Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi miharu z miasteczka Dąbrowa Górnicza. Mam przejechane 6996.68 kilometrów w tym 2070.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 12.97 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 29466 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy miharu.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Las

Dystans całkowity:3626.00 km (w terenie 1439.00 km; 39.69%)
Czas w ruchu:238:26
Średnia prędkość:15.14 km/h
Maksymalna prędkość:53.00 km/h
Suma podjazdów:12956 m
Suma kalorii:22493 kcal
Liczba aktywności:94
Średnio na aktywność:38.57 km i 2h 33m
Więcej statystyk
  • DST 35.00km
  • Teren 15.00km
  • Czas 02:37
  • VAVG 13.38km/h
  • VMAX 36.00km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

:(

Sobota, 8 czerwca 2013 · dodano: 08.06.2013 | Komentarze 0

Do myślenia powinien mi już dać sam początek. Nie mogłam przejechać przez park Hallera, bo odbywały się tam jakieś zawody rowerowe. Wróciłam więc i pojechałam przez centrum Dąbrowy na Zieloną. Koło mola znowu - trasę przejazdu owych zawodów puszczono po ścieżce rowerowej i trzeba było objechać. Do mojej ulubionej ścieżki na P4 dojechałam bez przeszkód, i w połowie... trasa zawodów. :( Znowu musiałam wracać, objeżdżać ulicami. Wszędzie rozkopane, roboty drogowe, pozrywany asfalt, dziury, doły, hałas. Tak było za każdym razem, gdy musiałam jakoś objeżdżać trasę zawodów. Na górce koło "mojej" kapliczki myślę sobie: "No, tu chyba nie będą jeździć, po takich zadupiach, polach i łąkach". Gdzie tam. Oczywiście trasa leciała właśnie tam. I znowu powrót, objazd przez roboty drogowe... Potem po błocie, żeby ominąć Pogorię.
Spie****ona wycieczka i cała sobota:( Szkoda, że nie wiedziałam wcześniej, mogłam jechać nie nad jeziora, tylko choćby na Jaworzno albo i Siewierz:((((
Nie najeździłam więc dziś dużo, ale na więcej już nie miałam ochoty.
...i to w pierwszy słoneczny, rowerowy dzień od wielu dni... :((


Na trójce spotkałam łabędzią rodzinkę:)



Mało fachowe zdjęcie, obcięty łebek, ale nic nie poradzę na to, że ptasior wypłynął mi z kadru;)



Chyba pajęcza norka:)



Łubiny kwitną w najlepsze




  • DST 66.00km
  • Teren 17.00km
  • Czas 04:19
  • VAVG 15.29km/h
  • VMAX 47.00km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Podjazdy 800m
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rowerowy Rajd Historyczny do Krzykawki

Niedziela, 5 maja 2013 · dodano: 05.05.2013 | Komentarze 0

Rajd wystartował z molo przy Pogorii 3 około godziny 10:30. Grupa liczyła kilkudziesięciu rowerzystów. Przejechaliśmy Park Zielona, zatrzymali się przy krzyżu, upamiętniającym śmierć powstańców i dalej koło Pogorii 4 pojechaliśmy w kierunku Podbagienka. Wszędzie, gdzie tylko trafiała się droga w terenie, pojawiało się niemiłosierne błoto i kałuże, które zasługiwały na miano stawików.
Pierwszym dużym celem był cmentarz w Niegowonicach, kolejnym, głównym - Krzykawka. Tam zatrzymaliśmy się na półtorej godziny, gdzie m.in. obejrzeliśmy rekonstrukcję bitwy z 1863 r., w której zginął Francesco Nullo.
Wróciliśmy przez Sławków i Strzemieszyce, tym razem błoto i kałuże były znacznie skromniejsze. Na zakończenie historycznego rajdu upamiętniającego 150 rocznicę Powstania Styczniowego odwiedziliśmy najstarszy cmentarz w Dąbrowie Górniczej przy ul. Starocmentarnej.

Cmentarz w Niegowonicach Mój rower po przeprawie przez lasy, pola, łąki... Rekonstrukcja bitwy pod Krzykawką Rekonstrukcja bitwy pod Krzykawką

Więcej zdjęć: https://plus.google.com/u/0/photos/115555974268373394203/albums/5874574278615876625




  • DST 15.00km
  • Teren 5.00km
  • Czas 01:20
  • VAVG 11.25km/h
  • VMAX 22.00km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

Spacer testowy fotograficzny

Wtorek, 23 kwietnia 2013 · dodano: 23.04.2013 | Komentarze 0

Właściwie nie chodziło o nabijanie kilometrów, tylko przetestowanie aparatu;) Ale że nie chciało mi się łazić piechotą, pojechałam na rowerze. Dlatego tak skromnie, bo to taki wypadzik po pracy, do Kazimierza i na Porąbkę.


Kategoria Asfalty, Las, Sosnowiec


  • DST 41.00km
  • Teren 18.00km
  • Czas 02:53
  • VAVG 14.22km/h
  • VMAX 36.00km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pierwsza "normalna" przejażdżka po Pogoriach

Niedziela, 21 kwietnia 2013 · dodano: 21.04.2013 | Komentarze 0

Po Dąbrowie biegali dziś maratończycy, a ja sobie wsiadłam na rower i objechałam stare kąty. Pogoria 3 była jak zwykle zatłoczona, Pogoria 4 - jak zwykle wietrzna. w ogóle okropnie dziś dęło, o mało głowy nie urwało. Jazda pod wiatr po zimowym bezruchu... nieźle daje w kość;) Niepotrzebnie też władowałam się w mokradła koło Pogorii 2. Po powrocie spędziłam 20 minut na myciu zabłoconego roweru;o
Ale nie ma co narzekać. Jest wiosna, ciepło i WRESZCIE można jeździć! :D




  • DST 26.00km
  • Teren 18.00km
  • Czas 02:11
  • VAVG 11.91km/h
  • VMAX 34.00km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jesienna Pogoria

Czwartek, 4 października 2012 · dodano: 04.10.2012 | Komentarze 0

Przerwa w pracy, więc krótko, tylko dookoła Pogorii. Ładna jesienna pogoda, borówki, wiewiórki, muchomory;)




  • DST 36.00km
  • Teren 16.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 18.00km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

Łęknice, Pogoria

Sobota, 15 września 2012 · dodano: 15.09.2012 | Komentarze 1

Przy objeździe Pogorii towarzyszyły mi smętnie zwisające z krzaków znaki i transparenty Mistrzostw Polski w maratonie MTB. Mam nadzieję, że organizatorzy pozbierają to po zakończeniu imprezy i że śmieci nie będą walały się po lesie.
W Parku Hallera była meta/start ? - wracając z wycieczki jechałam tamtędy i widziałam banery, i całą tę resztę poustawianą wzdłuż trasy:)
Dziś chłodnawo było, wiał dość silny wiatr - może dlatego przez te 2 godziny spotkałam w sumie z 6-8 bikerów na trasie... Reszta wolała siedzieć w domu;)




  • DST 48.00km
  • Teren 29.00km
  • Czas 03:01
  • VAVG 15.91km/h
  • VMAX 36.00km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pogorie - Trzebiesławice - wieża - Sikorka - Gołonóg

Niedziela, 9 września 2012 · dodano: 09.09.2012 | Komentarze 0




  • DST 45.00km
  • Teren 30.00km
  • Czas 03:10
  • VAVG 14.21km/h
  • VMAX 37.00km/h
  • Podjazdy 500m
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pogoria 3 - Góra Gołonoska - Pogoria 2 - Ujejsce - Góra Bukowa

Sobota, 25 sierpnia 2012 · dodano: 25.08.2012 | Komentarze 0

Po paru kilometrach zaczęłam podejrzewać swój licznik o jakieś niecne zamysły. Przejechałam pewien kawałek, i zdawało mi się, że zaniża mi przebytą trasę. Dość dobrze już znam odległości na trasach, którymi sporo jeżdżę i jakoś mnie to tknęło. Upewniłam się, że mam rację, gdy na podjeździe prędkość spadła mi do 10 km, za chwilę skoczyła do 20, spadła do zera... a jechałam tak samo powoli;)
Muszę się przyjrzeć paskudzie, może coś się oberwało. Dobrze, że zawsze biorę GPSa. Jest mniej dokładny w zliczaniu przebytych km, ale przynajmniej mogę liczyć, że zawsze będzie działał.

Odwiedziłam swój stary geocache na górce gołonoskiej, potem zawróciłam na Pogorię i pojechałam kawałek trasą, jaką jechaliśmy we wtorek na Nocy Cyklicznej. Do tej pory nie mogę wyjść ze zdumienia, że na tych piachach i wąskich ścieżkach po ciemku ani razu się nie wykopyrtnęłam;)
Następnie ruszyłam odwiedzić kolejne stare kąty, Górę Bukową. Potem zaś wrąbałam się w las, droga się skończyła ślepo. Nie chciało mi się wracać, a na GSPsie do drogi był "kawałeczek", więc pojechałam dalej. Skończyło się na przedzieraniu przez krzaki, zarośla i niesieniu roweru przez spory kawałek;)



1,2,3 - Pogoria 2, 4 - tędy jechaliśmy w nocy... nic dziwnego, że tworzyły się korki 5,6,7,8 - okolice Bukowej Góry + Bukowa Góra we własnej osobie:)




  • DST 23.00km
  • Teren 12.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 11.50km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

III Cykliczna Noc Rowerowa

Wtorek, 21 sierpnia 2012 · dodano: 21.08.2012 | Komentarze 0

Dwie poprzednie "Noce Cykliczne" jakoś umknęły mojej uwadze, ale na dzisiejszą już udało mi się wybrać. A już myślałam, że nie pojadę, bo tuż przed wyjściem z mieszkania lampka zaczęła mi się biesić. W końcu jednak, po usilnych namowach (polegających na dogięciu jakiejś podejrzanej blaszki) wszystko zadziałało i pojechałam. Dotąd raczej nie jeździłam w nocy, więc z początku było trochę dziwnie. Dookoła nic nie widać, a światełko rowerowe coś tam niby oświetla, ale mały wycinek terenu. Trzeba cały czas mieć skupioną uwagę. W dodatku, gdy dookoła ciebie jedzie jakieś 200 innych rowerzystów... ;)
Ruszyliśmy spod PKZu, potem pojechaliśmy na molo na "trójce" objechaliśmy jedynkę i zawadzili o piachy "dwójki" (piachy po ciemku.. bosko;), potem znowu "trójka" i meta na Zielonej.

1/ http://www.bikestats.pl/wydarzenia/III-Cykliczna-Noc-Rowerowa-Dabrowska_1495.html
2/ http://dabrowarowerowa.pl/aktualnosci/21/iii_cykliczna_noc.html




  • DST 53.00km
  • Teren 25.00km
  • Czas 03:20
  • VAVG 15.90km/h
  • VMAX 34.00km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trzebiesławice

Niedziela, 19 sierpnia 2012 · dodano: 19.08.2012 | Komentarze 0

Widziałam piękną, płomieniście rudą wiewiórkę, dwa wiejskie wesela i skutecznie ścigałam się z górki trzebiesławickiej z trzema zajadłymi wiejskimi kundlami. Trzeba jednak tym małym pokurczom przyznać, że miały niezły napęd - z ciekawości popatrzyłam na licznik, rozwinęły prędkość prawie 30 km na dystansie kilkuset metrów. Potem jednak przegrały i zostały w tyle;P
Widać, że lato ma się już ku końcowi - pola i łąki już wyblakłe, takie spłowiałe sierpniowe kolory. Ale pogoda była baaardzo letnia, cieplej niż wczoraj.
Na plaży na Pogorii oczywiście tłumy plażowiczów. Jakieś pokazy capoeiry były...