Błędów

Niedziela, 4 września 2011 · dodano: 04.09.2011 | Komentarze 0

Łąki koło Błędowa

Trzebiesławice

Niedziela, 28 sierpnia 2011 · dodano: 02.09.2011 | Komentarze 0

Przejażdżka po Lasach Trzebiesławickich i Pogorii 4. Standardowy weekendowy rozruch;)

Pogoria 3/4

Niedziela, 14 sierpnia 2011 · dodano: 14.08.2011 | Komentarze 0

Na Pogorii 4 otwarli przejście na śluzie. Wreszcie. Już nie trzeba pchać się wąskim przejściem. Mam tylko nadzieję, że to na stałe, a nie tylko dziś.
Jeździło się dziś dobrze, była ładna pogoda i nawet za bardzo nie wiało.

Pogoria standard

Niedziela, 17 lipca 2011 · dodano: 17.07.2011 | Komentarze 0

Po Zakopanem;)

Niedziela, 19 czerwca 2011 · dodano: 19.06.2011 | Komentarze 0

Nie wystarczyło mi łażenia po Zakopanem w dwa dni weekendowe. Tatry nie Tatry, dziś po południu poszłam pojeździć choć chwilkę na rowerze. To chyba nazywa się cykloza... ;)

Rozruch po obiedzie

Wtorek, 14 czerwca 2011 · dodano: 14.06.2011 | Komentarze 0

Późnawo, więc tylko myk, myk, opłotkami Porąbki i Kazimierza i powrót do domu. Zabawny dystans, ale za to po wertepach, więc czuję się usprawiedliwiona;)

Pogoriowe ósemki

Niedziela, 12 czerwca 2011 · dodano: 12.06.2011 | Komentarze 2

Myślałam, że po wczorajszej trasie 'na rekord' będę dziś zdychać. A tu nawet nie, zupełnie nic mi nie jest:) No to pojechałam nad moje ukochane Pogorie. Patrząc na mapę, zrobiłam ósemkę: objazd P3 od strony zachodniej, przejazd torami nad P4, objazd wschodniego brzegu, potem zachodniego, powrót nad P3 i dokończenie ósemki, czyli brzeg wschodni. I jeszcze raz to samo:)

Pogoriowy maraton

Sobota, 11 czerwca 2011 · dodano: 11.06.2011 | Komentarze 2

Zaspałam. I pogoda była niepewna, więc zrezygnowałam z zaplanowanej jazdy do Błędowa. Pojechałam nad Pogorie - ostatnio mój ulubiony cel przejażdżek. Jeździło się fajnie, ale kiedy byłam już koło wyjazdu do parku Zielona, zrobiło mi się szkoda takiej ładnej pogody i... wróciłam. Zrobiłam kolejne pętle wokół jeziora, a potem następne.. ;) W sumie chyba objeździłam niektóre miejsca po 4 razy, i byłam dosłownie w każdym zakamarku Pogorii:) Zanim się zorientowałam, licznik pokazał 58 km. Było blisko do Mojego Życiowego Rekordu, tj. 66 km sprzed 3 lat (wiem, śmiech na sali, ale jak ktoś siedzi ciągle z nosem w kompie, jak ja, to i tak sporo:P), więc postanowiłam go pobić. Pod koniec było już nieco trudno i jechałam tylko siłą woli, heh. Jutro pewnie będę umierać, ale co tam! Rekord jest! :D


Prace ścieżkowe koło parku. Przejazd przez tory. Molo nad P3 już prawie gotowe (chyba), ścieżki eleganckie.

Sikorka - Trzebiesławice - Pogoria 4

Niedziela, 22 maja 2011 · dodano: 22.05.2011 | Komentarze 2

Niedziela, a tu trafiła się ładna pogoda. Niewiarygodne! Spodziewałam się deszczu i burzy, jak zawsze w weekend. No ale skoro słonko dopisało, postanowiłam wybrać się troszkę dalej. Odnowiłam znajomość z lasami trzebiesławickimi. Tym razem pojechałam w przeciwną stronę (tzn. od strony Sikorki na północ) i męczyłam się z podjazdami po korzeniach i piachu. Ale się udało.

Pogoria 3 i 4 - ponownie

Sobota, 21 maja 2011 · dodano: 21.05.2011 | Komentarze 2