Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi miharu z miasteczka Dąbrowa Górnicza. Mam przejechane 6996.68 kilometrów w tym 2070.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 12.97 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 29466 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy miharu.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Dąbrowa Górnicza

Dystans całkowity:5080.40 km (w terenie 1750.00 km; 34.45%)
Czas w ruchu:332:33
Średnia prędkość:15.28 km/h
Maksymalna prędkość:50.00 km/h
Suma podjazdów:17443 m
Suma kalorii:41426 kcal
Liczba aktywności:134
Średnio na aktywność:37.91 km i 2h 28m
Więcej statystyk
  • DST 57.00km
  • Teren 23.00km
  • Czas 03:59
  • VAVG 14.31km/h
  • VMAX 34.00km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Kalorie 1393kcal
  • Podjazdy 545m
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trzebyczka - Wiesiółka - prawie Niegowonice i masa błota

Niedziela, 7 września 2014 · dodano: 07.09.2014 | Komentarze 0

Od Pogorii 4 zjechałam na ulicę Podbagienko, potem przez Ujejsce i pola na Sikorkę. Gdy stałam na górce, przez polną drogę przebiegł śliczny gronostaj. Był spory, widać, że ma w okolicy co jeść. ;) Śliczne zwierzątko. Minęłam remizę w Tucznawie i pojechałam na Trzebyczkę. Od stacji PKP Chruszczobród (gdzie przejeżdżałam) wiedzie pieszy czarny szlak (Partyzantów Ziemi Olkuskiej), którym jechałam aż do miejsca, gdzie skręciłam na Wiesiółkę. Po drodze był króciutki postój w lesie (są stoły piknikowe, więc można odpocząć) i pojechałam dalej. To mało ciekawy kawałek trasy, asfalt, drogi w remoncie i wzdłuż torów. Tak nieciekawie było przez długi czas - nie sądziłam, iż pod Niegowonicami jest tak brzydko. Tuż przed skrętem na Niegowonice zjechałam na południe (nie planowałam wizyty w tej miejscowości) i znowu napotkałam czarny szlak. Zapowiadał się nieźle, pojechałam nim więc. Szlak jest doskonale oznakowany - od jednego znaku praktycznie widać znowu następny. Nie można się zgubić, tym bardziej, że jest tylko jedna droga. :) Początkowo szutrowa polna droga wchodzi w las i od tego miejsca zaczyna się dziać gorzej. Podmokła trasa z kałużami to jeszcze nic. Za lasem szlak idzie skrajem lasu, po podmokłej łące! Wątpię, by nawet piechur był zadowolony z takiej krzywej i beznadziejnej drogi - szczerze odradzam iść czy jechać tędy. Jechać się nie da, trzeba prowadzić rower, wpadając co chwilę w lepkie, gliniaste błoto. Okropność. Ten fatalny kawałek jest między Niegowonicami a Trzebyczką, w okolicach dzielnicy (?) Ręby - czarny szlak. Omijajcie, jeśli nie lubicie się babrać w błocie i plątać w trawie. Wreszcie wyjechałam na normalny szuter i wróciłam przez Przymiarki i Tucznawę - dalej ta sama trasa, co w drugą stronę.

Wycieczka średnio udana.
+ gronostaj (uwielbiam łasicowate)
+ bażant i wiewiórka
+ dużo sielskich widoczków łąkowo-polnych
+ mały ruch (dla większości rowerzystów już jest po sezonie)

- błoto i trawiasta podmokła droga



Tu wygląda fajnie, las, pole, szutrowa droga...


Potem jest błoto i kałuże, a dalej trasa zarośnięta trawą i chaszczami, błotnista, z koleinami


Tu już jest ładnie - okolice Tucznawy


c.d.

Zrobione na postoju




  • DST 48.00km
  • Teren 15.00km
  • Czas 02:55
  • VAVG 16.46km/h
  • VMAX 33.00km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Kalorie 1171kcal
  • Podjazdy 278m
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

Siewierz i Pogorie

Niedziela, 31 sierpnia 2014 · dodano: 31.08.2014 | Komentarze 0

Z Pogorii Szlakiem Zamkowym przez pola, koło stawików w Sulikowie aż do Siewierza na zamek. Pogoda dopisała, choć pod koniec zaczęły napływać chmury. Pół godziny po moim powrocie zaczęło grzmieć i spadł deszcz. To się nazywa fuks. :D









  • DST 31.00km
  • Teren 9.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 15.50km/h
  • VMAX 23.00km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Kalorie 798kcal
  • Podjazdy 239m
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ostatnie dni sierpnia

Sobota, 30 sierpnia 2014 · dodano: 30.08.2014 | Komentarze 0

Na trasach już troszkę pustawo, leciutko czuć jesienią. Spadają liście z drzew, choć jeszcze jest dość ciepło. Pogoda była dziś ryzykowna, chmury groziły deszczem, ale ostatecznie się wypogodziło.







  • DST 42.00km
  • Teren 21.00km
  • Czas 02:50
  • VAVG 14.82km/h
  • VMAX 35.00km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Kalorie 1082kcal
  • Podjazdy 417m
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

Sikorka - Recki Las

Sobota, 9 sierpnia 2014 · dodano: 09.08.2014 | Komentarze 0


Lasy Trzebiesławickie


Już po żniwach




  • DST 66.00km
  • Teren 12.00km
  • Czas 04:11
  • VAVG 15.78km/h
  • VMAX 43.00km/h
  • Kalorie 1699kcal
  • Podjazdy 471m
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rogoźniki - Wojkowice - Strzyżowice - Grodziec - Psary - Pogoria

Niedziela, 6 lipca 2014 · dodano: 06.07.2014 | Komentarze 0

Okolice Psar, Wojkowic i Rogoźników obfitują w masę podjazdów. Do tego dzisiejszy upał... dosyć wyczerpująca wycieczka. Na szczęście - jeśli już brnie się pod górę, to w końcu pojawia się jakiś zjazd. :) Fajne widoczki, szczególnie w okolicach Strzyżowic, do których właśnie trzeba było uskuteczniać podjazdy - ale dzięki temu panoramki zdarzały się ładne. Jeziorko w Rogoźniku mnie rozczarowało, nic specjalnego - jednak nie ma to jak Pogoria. :> Kościół w Wojkowicach bardzo zadbany, do kontrastu zrujnowany i porastający drzewkami budynek kopalni Grodziec, przejazd brzegami Przemszy - ładnie zrobione ścieżki rowerowe. Spod zamku w Będzinie można wzdłuż rzeki bardzo przyjemnie dojechać aż na Zieloną. Odwiedziłam też Pogorię i to było niesamowite, jakie dziś tłumy oblegały plażę. Szok, ludź na ludziu. Jak wróciłam, to może godzinę później zaczęło lać i była porządna burza. Na plaży musiało być wtedy istne pandemonium - na pewno większość ludzi nie zdążyła wyjechać, bo korki były niesamowite, a parkingi zatłoczone... ;)



Kościół w Wojkowicach

Zrujnowany budynek kopalni Grodziec

Budynek kopalni Grodziec

Brzegi Czarnej Przemszy między Będzinem a Dąbrową




  • DST 31.00km
  • Teren 12.00km
  • Czas 02:06
  • VAVG 14.76km/h
  • VMAX 30.00km/h
  • Kalorie 798kcal
  • Podjazdy 149m
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pogorie

Sobota, 5 lipca 2014 · dodano: 06.07.2014 | Komentarze 0




  • DST 41.00km
  • Teren 15.00km
  • Czas 02:34
  • VAVG 15.97km/h
  • VMAX 32.00km/h
  • Kalorie 1055kcal
  • Podjazdy 722m
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ścieżka przyrodnicza "Wzgórza Trzebiesławickie"

Sobota, 28 czerwca 2014 · dodano: 28.06.2014 | Komentarze 0

Zjeżdżając dziś z Reckiego Lasu, przypadkiem trafiłam na tablicę informacyjną o nowej ścieżce przyrodniczo-edukacyjnej. Pojechałam ją więc obejrzeć. Lasy Trzebiesławickie znam, więc nic nowego nie odkryłam, ale chciałam zobaczyć, jak ścieżka jest oznaczona. Nawet dobrze, znaki są często i nie da się zgubić. Co jakiś czas stoją słupki z symbolami roślin - niestety nie ma przy nich żadnych objaśnień i nie wiem, czemu np. sosnowa szyszka jest namalowana na słupku wśród buków. ;) Na stronie Nadleśnictwa (jak obiecuje tablica) można pobrać ścieżkę w pdfie i przeczytać opis owych symboli. Nieprawda, nic takiego tam nie ma.


Tablica - początek ścieżki (N50 24.321 E19 16.381).


Takie symbole są poustawiane, ale nic nie mówią.
Strona www Nadleśnictwa: Nadleśnictwo Siewierz




  • DST 47.00km
  • Teren 19.00km
  • Czas 03:03
  • VAVG 15.41km/h
  • VMAX 32.00km/h
  • Kalorie 1210kcal
  • Podjazdy 291m
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trzebiesławice lasy

Sobota, 7 czerwca 2014 · dodano: 07.06.2014 | Komentarze 0










  • DST 31.00km
  • Teren 12.00km
  • Czas 01:59
  • VAVG 15.63km/h
  • VMAX 28.00km/h
  • Kalorie 798kcal
  • Podjazdy 133m
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pogorie

Niedziela, 25 maja 2014 · dodano: 25.05.2014 | Komentarze 0




  • DST 48.00km
  • Teren 15.00km
  • Czas 03:02
  • VAVG 15.82km/h
  • VMAX 37.00km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Kalorie 1235kcal
  • Podjazdy 267m
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

Siewierz

Sobota, 24 maja 2014 · dodano: 24.05.2014 | Komentarze 2

Po długich deszczach i zimnie przyszło wreszcie ciepełko (nie na długo - po południu była burza i deszcz), więc skorzystałam ze ślicznej pogody i pomknęłam do Siewierza, sprawdzić, czy most już wyremontowany, czy też nie. Okazuje się, że nareszcie tak. :) Niestety, przy zamku siewierskim wycięto duże drzewo, które było przy ławeczkach. Teraz nie ma cienia, więc w gorący dzień (jak dziś) nikt normalny tam nie posiedzi. W zamian postawiono kiosk informacji turystycznej (chyba tak się to nazywa?), który jest do niczego. Może upał dał się mu też we znaki? ;)


Jakiś bałwan rzeszowski wpakował się swoim złomem na ścieżkę rowerowo-pieszą nad Pogorią i utknął (sprawiedliwość!). Gdy wracałam, na miejscu była policja. Pewnie był ładny mandacik.


Zamek w stanie nienaruszonym, za to...


...po drzewie zostało tylko to. :(


Most już działa, ładnie wyremontowany (a może raczej od nowa zbudowany?:)

Kasą na most sypnęli powiat będziński i ministerstwo, dumnie reklamując ów niesamowity wyczyn na tablicy po obu stronach mostu